KROK 7 : ROZMOWY O PRÓŻNEJ CHWALE I ŻYCZLIWOŚCI
PODRÓŻ DUCHOWA: OD SŁABOŚCI DO ŁADU WEWNĘTRZNEGO
Spotkanie odbyło się w sobotę 27 października w sali Betania krypty kościoła Matki Bożej Jerozolimskiej, przy ul. Łazienkowskiej 14 w Warszawie. Na programie:
13.30 Wprowadzenie
13.40 Ewagriusz o próżnej chwale
13.55 Praca warsztatowa – część I
15.00 Ewagriusz o życzliwości
15.15 Przerwa
15.35 Praca warsztatowa – część II
16.40 Podsumowanie – refleksje psychoterapeuty
17.00 Lectio Divina
Dzielenie po Lectio Divina Mt.6, 1-21:
Chyba pierwszy raz w życiu usłyszałam w tych słowach Jezusa zachętę do większych pragnień i większych marzeń, a nie ostrzeżenie czy groźbę, że może mnie ominąć Niebo.
Pragnień większych niż pragnienie znalezienia uznania u ludzi (lub u konkretnego człowieka).
Żyję już dość długo, żeby doświadczyć nie raz, że „łaska ludzka na pstrym koniu jeździ” i to „łaska” każdego człowieka (moja również), bo zależy od np. samopoczucia, ograniczonej wiedzy o sytuacji, zmieniających się zainteresowań i skupienia uwagi itp. A zatem jest ona „skarbem”, którego moje serce może(!) pragnąć, ale skarbem nietrwałym. Jest „nagrodą”, której mogę(!) chcieć, ale ta nagroda trwa tylko chwilę i niewiele z niej wynika na przyszłość.
Jezus nie zachęca mnie do „bezinteresowności”, tzn do braku jakichkolwiek pragnień. I to budzi moją ulgę, bo brak pragnień kojarzy mi się z wielką lodówą, ze śmiercią…
Jezus zachęca mnie do ogromnych pragnień – abym pragnęła skarbu, który nie przemija nigdy. Bo każde dobro okazane komuś (jałmużna, modlitwa, post) trwa już na zawsze, wbudowuje się w strukturę świata i ją zmienia na lepszą, na bliższą Nieba.
Więc niech moim skarbem będzie Niebo – nieprzemijająca miłość i dobro okazywane Każdemu, pełen miłości kontakt z Bogiem „w ukryciu” – sam na Sam.
„gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje”
Amen
PolubieniePolubienie